Co jest mitem, a co prawdą?

Na temat perfum przez lata pojawiło się wiele mitów. Nic w tym dziwnego, bowiem każda kobieta chce pachnieć pięknie. Niestety nie każda wie, jak dobrać zapach idealny dla swojej skóry. Kierując się utartymi schematami i stereotypami na temat kobiecego zapachu można zwariować. Zapach przeznaczony tylko dla blondynek, próba zapachowa wykonana wyłącznie na nadgarstku? Ile prawdy jest w każdej z tych teorii? Zapachowy zawrót głowy, czyli co jest prawdą, a co mitem? 1. Z reguły to testery są znacznie mocniejsze i intensywniejsze zapachowo niż oryginalnie zapakowane perfumy na sprzedaż To zdecydowanie mit. Tester to taki sam produkt jak klasyczne perfumy w oryginalnym opakowaniu. Nie powinien być ani trwalszy, ani intensywniejszy. Różnicę w jakości możemy zauważyć dopiero wówczas, gdy tester jest wodą perfumowaną, a zapach w klasycznym opakowaniu jest wodą toaletową. Skąd opinie o tym, jakoby tester miał być mocniejszy? Taką cudowną moc dodali mu klienci, którzy w intensywniejszym aromacie testerów upatrują oszustwa właścicieli perfumerii. Zastanówmy się jednak sami, czy takie działanie rzeczywiście na dłuższą metę miałoby jakikolwiek sens? Zdecydowanie nie. 2. Inny zapach dla brunetek, inny dla blondynek Kolejny mit do obalenia. Kolor włosów nie ma żadnego znaczenia w aspekcie dobierania produktu, jakim są perfumy. Jedynym wyznacznikiem idealnego dopasowania perfum jest pH naszej skóry. Zresztą nawet gdyby w tym micie było choć ziarnko prawdy to jak mielibyśmy dopasować zapach dla kobiety, która od lat farbuje swoje włosy? 3. Perfumy dopasowane do Twojego wieku! Mit nad mitami, który ugruntował swoją pozycję dzięki sprytnym działaniom marketingowym. Perfumy dla starszego mężczyzny, perfumy dla młodej kobiety? W ten sposób znacznie łatwiej jest sprzedać kolejny flakon, zaszufladkować kilka produktów do jednej grupy i sprzedawać danemu klientowi. Jak to się ma do rzeczywistego przeznaczenia perfum? Nijak! Teoretycznie, wiek nie ma żadnego znaczenia w kwestii doboru danego produktu. Fakt, często mówi się, że zapachy cytrusowe powinni wybierać młodzi mężczyźni, a zapachy drzewne bardziej dojrzali. Nie dajmy się jednak zwariować. Wybierajmy te perfumy, które po prostu do nas pasują i które nam się podobają. W końcu mamy tyle lat, na ile się czujemy. 4. Nietypowe metody przechowywania perfum! Podobno perfumy najczęściej przechowujemy w łazience. Co do tego można mieć jednak pewne wątpliwości – wiele kobiet decyduje się bowiem na zaopatrzenie swojej sypialni w elegancką toaletkę na której to stawia poszczególne flakony perfum. Niektóre kobiety, co jest swoją drogą bardzo ciekawe, przechowują swoje perfumy w… lodówce. Dlaczego? Bo tak gdzieś usłyszały! Drogie panie, naszym perfumom szkodzą zarówno bardzo wysokie, jak i bardzo niskie temperatury. Biorąc pod uwagę, że w naszej lodówce jest stosunkowo zimno to odpowiedź na pytanie, czy to właśnie tam powinny być przechowywane flakony nasuwa się sama – nie. Zresztą jaka jest frajda z trzymania drogich perfum obok wytłaczanki z jajkami? 5. Jeśli kupować perfumy to tylko rano? Prawda, jeśli jesteśmy wypoczęci nasze zmysły odczuwają znacznie lepiej. Nasz nos potrafi rozróżnić zapach idealny i wyłonić go z całej gamy innych zapachów. Weźmy zresztą pod uwagę to, że w sklepie to właśnie rankiem jest jeszcze stosunkowo świeże powietrze. Zresztą zakupy o poranku to także aspekt czysto praktyczny. O tej porze znacznie łatwiej jest nam poruszać się pomiędzy półkami sklepowymi. Nie ma kolejek, a panie pracujące w perfumeriach mają dla nas dużo czasu. 6. Czy perfumy to dobre źródło zapachu dla Twoich włosów? Pięknie pachnące włosy to najlepszy sposób na poderwanie faceta. To na ich zapachu z reguły najczęściej skupia on swoją uwagę. Nie przesadzajmy jednak z intensywnością tego zabiegu. Alkohol występujący w zawartości naszych perfum może powodować nadmierne wysuszenie włosów. 7. Kupuj perfumy tylko w sprawdzonych miejscach! To akurat prawda. Lepiej wydać nieco więcej i zakupić ekskluzywny perfum w perfumerii w Warszawie niż pójść na bazar i kupić teoretycznie ten sam produkt od przypadkowych wystawców. Jaką masz bowiem pewność, że kupujesz oryginał? Może w pięknie zapakowanym kartoniku znajduje się woda toaletowa, a nie woda perfumowana? Takich okazji zakupowych zdecydowanie należy unikać.